Większość jonizatorów produkuje wodę alkaliczna o ujemnym ORP oraz wodę kwaśną o mocno dodatnim ORP. Zwykle korzysta się jedynie z wody alkalicznej wylewając wodę kwaśną. Ale czy słusznie?
O ile woda alkaliczna jest zalecana przez większość producentów do picia, woda kwaśna jest naturalnym środkiem do dezynfekcji i polepszania kondycji naszej skóry oraz włosów. Obniżone pH w granicach na poziomie 5-6 ma jest zbliżone do pH naszej skóry i do np. spryskania włosów lub obmycia twarzy, także po goleniu, można użyć jonizowanej kwaśnej wody.
W jakich sytuacjach można wykorzystać również wodę kwaśną?
Poniżej przykład typowej sytuacji, która może przydarzyć się prawie każdemu - wypadek na rowerze i mocne stłuczenia. W takiej sytuacji znalazła się Pani Monika, która udostępniła nam swoje zdjęcia tuż po wypadku (2 pierwsze) oraz z następnego dnia po zastosowaniu okładów z jonizowanej wody kwaśnej (trzecie zdjęcie).
Sposób na stłuczenia i opuchlizny jest stosunkowo prosty: namoczyć np. ręcznik jonizowaną wodą kwaśną i okręcić np. folią spożywczą, żeby woda szybko nie wyparowała (nie za mocno w ramach rozsądku, aby nie zakłócać krążenia). Potrzymać przez kilka godzin, a efekt będzie jak powyżej. Naturalnie, bez dodatkowych środków i we własnym domu.
Działanie jonizowanej kwaśnej wody jest potwierdzone w dostępnych materiałach i źródłach w internecie. Jednak większość będzie nadal - z oczywistych względów - korzystać jedynie z wody jonizowanej.
Autorce zdjęć dziękujemy za ich udostępnienie. Z zamieszczonych tutaj zdjęć korzystać można jedynie za zgodą Autorki.
Copyright: Symec Consulting jonizatory.eu